Kolejny tydzień szurakowania przyniósł same nowości. Przestałem biegać tylko wolne wybiegania a zabrałem się za solidną harówę.
wtorek, 24 maja 2016
wtorek, 10 maja 2016
Wings for Life World Run 2016 - Poland - Poznań 08.05.2016
Jak to było?
"Plan jest prosty... ;) Pierwsze 5 minut planuję około 7:30, później od razu ogień na buty - 6:30. Jeśli się nie uda to cofka w okolicę 7:00. Kulturalne minimum to 10 km. A jeśli emocje poniosą to może i z 11 km ;) A tak na serio to katastrofalnie będzie 9 km, optymalnie 10-11 km a luksus to z 12"
A jak było na prawdę?
"Plan jest prosty... ;) Pierwsze 5 minut planuję około 7:30, później od razu ogień na buty - 6:30. Jeśli się nie uda to cofka w okolicę 7:00. Kulturalne minimum to 10 km. A jeśli emocje poniosą to może i z 11 km ;) A tak na serio to katastrofalnie będzie 9 km, optymalnie 10-11 km a luksus to z 12"
A jak było na prawdę?
sobota, 2 kwietnia 2016
Nowa jednostka treningowa. Zaliczona. Do odcięcia...
wtorek, 22 marca 2016
Chorowity ale szczęśliwy
poniedziałek, 29 lutego 2016
Prośba - reklamy
Wiem, że to haniebna prośba ale jednak poproszę.
Proszę o klikanie w reklamy, które wyświetlają się na stronie. Ciebie to nic nie kosztuje a ja zarabiam na kliknięciu po kilka groszy.
Chciałbym uzbierać 300 zł na buty Adidas Supernova Glide 7
DZIĘKUJĘ za pomoc :)
Proszę o klikanie w reklamy, które wyświetlają się na stronie. Ciebie to nic nie kosztuje a ja zarabiam na kliknięciu po kilka groszy.
Chciałbym uzbierać 300 zł na buty Adidas Supernova Glide 7
DZIĘKUJĘ za pomoc :)
poniedziałek, 15 lutego 2016
Runmageddon Rekrut Poznań - 07.11.2015
wtorek, 9 lutego 2016
Pierwsza oficjalna dycha! XXXIII Międzynarodowy Bieg uliczny im. Tadeusza Zielińskiego, 27.09.2015
Po trzech miesiącach biegowych treningów wreszcie nadszedł TEN dzień. Niewiele brakowało a wcale by do niego nie doszło. Miesiąc wcześniej przebiegłem pierwszy raz 10 km (tak na prawdę to ponad 11 km) i doznałem strasznego stłuczenia obu stóp. Ból był tak silny, że bezboleśnie mogłem robić tylko około 15 cm kroki a wszystkie schody brałem tyłem ;)
środa, 3 lutego 2016
Wraca nowe ;) Czyli idą zmiany.
Jak zapewne widać, od dłuższego czasu brakuje to wpisów motocyklowych, brakuje kontynuacji kalendarium, w sumie brakuje wszystkiego. Stało się to zapewne dlatego, że od powrotu z Rumunii/Mołdawii/Ukrainy skończył mi się czas na jeżdżenie motocyklem. Z różnych powodów.
Długo się zastanawiałem czy nie zakończyć działalności tej strony - nic nie piszę a nazwa.pl chce srogie myto za cząstkę serwera dla mnie. Z jednej strony mógłbym to zrobić a z drugiej cały czas jest mi szkoda tego poświęconego czasu oraz wspomnień, których pewnie już by nie było, gdybym nie zapisał ich na tych "kartach"
No więc do brzegu. Co wymyśliłem?
Od teraz to nie będzie już tylko motocyklowa strona. Od teraz będzie także dział związany z moimi samochodami oraz z... bieganiem. Bo zacząłem biegać. W zeszłym roku. Mam za sobą lekką redukcję wagi oraz dwa biegi. W tym roku największy nacisk chcę postawićwłaśnie na bieganie. Mam w planach zaliczyć we wrześniu półmaraton w Pile. Zobaczymy....
:)
Długo się zastanawiałem czy nie zakończyć działalności tej strony - nic nie piszę a nazwa.pl chce srogie myto za cząstkę serwera dla mnie. Z jednej strony mógłbym to zrobić a z drugiej cały czas jest mi szkoda tego poświęconego czasu oraz wspomnień, których pewnie już by nie było, gdybym nie zapisał ich na tych "kartach"
No więc do brzegu. Co wymyśliłem?
Od teraz to nie będzie już tylko motocyklowa strona. Od teraz będzie także dział związany z moimi samochodami oraz z... bieganiem. Bo zacząłem biegać. W zeszłym roku. Mam za sobą lekką redukcję wagi oraz dwa biegi. W tym roku największy nacisk chcę postawićwłaśnie na bieganie. Mam w planach zaliczyć we wrześniu półmaraton w Pile. Zobaczymy....
:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)